środa, 29 lutego 2012

Podsumowanie miesiąca-LUTY 2012

Witam Was serdecznie w ten piękny słoneczny ostatni dzień lutego
 (następny 29 dopiero za 4 lata:)

I kolejny miesiąc za nami......
Kolejne puste opakowania poszły do śmieci.....
Na większości blogów panuje zwyczaj zamieszczania projektu denko na koniec miesiąca, u mnie nie może być inaczej.
 Dla mnie to dobre rozwiązanie, bo poprzez denko i ulubieńców możemy w pewnym sensie zamknąć dany miesiąc i go podsumować.

I. CO UDAŁO MI SIĘ ZUŻYĆ:



 1. Żel pod prysznic Palmolive Thermal SPA- bardzo ładny zapach, jednak był bardzo leisty  przez co był nie wydajny. 3+/5
2. Żel pod prysznic ISANA Vitamin&Joghurt. Produkt całkiem ok, zapach również bardzo przyjemny. 4/5
3. OdŻywka Pantene (Recenzja klik). 4/5
4. Peeling cukrowy Perfecta SPA, pomarańczowo-waniliowy. 5/5 jak dla mnie najlepsze peelingi.



1. Krem na blizny trądzikowe Care&Control (Recenzja klik) 3/5
2. Antyperspirant AA Deo. Spełniał swe podstawowe zadanie także polubiłam go. 5/5
3. Eveline Cosmetics, Pure control SOS 3 w 1 (Recenzja KLIK)  4/5
4. Krem Kozie mleko krem nawilżający do twarzy ( Recenzja KLIK) 5/5

1. Rimmel Match Perfection. Podkład kochany lub nienawidzony. Ja jestem w pierwszej grupie. Odłożyłam Revlona na jego miejsce. Zrecenzjowany był chyba we wszystkie strony. Kolejne opakowanie już w użyciu. 5/5
2. Korektor Touch Magioue, rozświetlający Loreal. Używałam go od roku czas i był bardzo wydajny. Gdyby znowu udało mi sie go go kupić za ok 15 zł to biorę w ciemno:) 5/5
3. 3 Lakiery które zgęstniały.


II. SKROMNI ULUBIEŃCY

1. Subtelny Peeling do ciała wersja AWOKADO.  Przepiękny zapach, dla mnie świetnie złuszcza martwy naskórek a do tego pozostawia tłustawą warstwę na ciele ( taką samą jak to robią Peelingi cukrowe z Perfecty SPA) 5/5
2. Leczniczy korektor. U mnie działa cuda, pomimo swojego zapachu uwielbiam go. 5/5.

3. Pędzel do podkładu Hakuro H54. Jak go dostałam to pomyślałam O rany on będzie za miękki do podkładu, ale teraz nie zamienię go na żaden inny. Jest rewelacyjny. Sprawdza się zarówno dla podkładów lekkich jak Rimmel czy też ciężkich np. Revlon. 5/5


Dla wszystkich ulubieńców ukaże się obszerniejsza recenzja, gdyż uważam, że są godne polecenia. 

Tak tak dość skromni Ci ulubieńcy, mimo sporych zakupów w lutym wszystko narazie stoi i czeka lub też zaczęłam testy, ale po tygodniu używania cokolwiek napisać.
 Zużyć również nie ma aż tak dużo jak to było w styczniu, ale mam nadzieję, że marzec pod tym względem będzie lepszy w końcu o całe 2 dni dłuższy:)


A Wam denko jak poszłow tym miesiącu? 
Mam nadzieję, że lepiej niż mi:)
Z chęcią poczytam o Waszych perełkach z lutego, zapraszam do komentowania. 


Ania

50 komentarzy:

  1. Aaaa! Muszę mieć ten peeling - pomarańcza i wanilia to połączenie, które wprowadza mnie w błogostan! Aż mi oczęta zabłysły.
    W dodatku ma 5/5 - wiem, że to osobista ocena, ale nawet 2/5 nie odstraszy mnie chyba przed spróbowaniem.
    ...nawet jeśli nie używam peelingów tak często jak Wy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Spore zużycia :). Ten Peeling z Perfecty musi pięknie pachnieć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O bardzo chętnie poczytam o tym leczniczym korektorze. U mnie ten peeling perfecta jeszcze nie zaczęty czeka w kolejce do otworzenia;). Moim ulubieńcem w tym miesiący był podkład Rimmel Wake Me Up. Fajny pomysł na post. Może też coś skrobnę o moich ulubieńcach. Poazdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam ten podkład z Rimmela i go nie lubię :)
    Muszę w końcu kupić ten peeling z Perfecty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ech...marzę o tym pędzlu Hakuro i wymarzyć nie mogę:)

    OdpowiedzUsuń
  6. też lubię zamykać tak miesiąc:)
    chętnie spróbuję peelingu:)

    OdpowiedzUsuń
  7. peeling awokado :D nie moge sie doczekac recenzji :D a dzieki starej recenzji tego tego do wlosow stwierdzilam ze go nie kupie ;D myslalam ze ma dzialania regenerujace jakeis ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. sporo! :)
    korektor który masz w ulubieńcach mnie bardzo ciekawi. moja siostra używa tego peelingu z eveline.

    OdpowiedzUsuń
  9. wow, wielkie zużycia :) ja mam baaardzo skromne, tylko dwa masła do ciała :)

    OdpowiedzUsuń
  10. firma bielenda trochę się zmieniła.. ale nie przekonam się bo pamiętam jak kilka lat temu miałam całą serię kosmetyków i strasznie śmierdziała :(

    OdpowiedzUsuń
  11. ohoho ;D nigdy tyle kosmetyków w miesiącu nie zużyłam.

    OdpowiedzUsuń
  12. ładne denko :) muszę w końcu kupić peeling z perfecty:)

    OdpowiedzUsuń
  13. peeling z perfecty pachnie obłędnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Sporo zużyć :)) I ciekawi ulubieńcy.

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam ten podkład w żelu Rimmel, kończę już 2 opakowanie ;) Peeling cukrowy Perfecta też bardzo lubię, mam wersję czekoladowo-kokosową

    OdpowiedzUsuń
  16. Denko mi poszło gorzej ;( zakupiłam już wszystkiego z nawiązką :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Moje denko wypadnie chyba gorzej ;) Nawet sporo udało Ci się zużyć :)

    OdpowiedzUsuń
  18. uwielbiam ten peeling cukrowy perfecta!

    OdpowiedzUsuń
  19. Moje denko ma się dobrze. Dziś już nie zdążę chyba wrzucić post na bloga z denkiem i ulubieńcami, ale jutro powinno się pojawić :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Oj... Moje denko o wieeele gorzej poszło :( zaraz muszę jakiegoś posta sklecić :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Lubie oglądać kolorówkę w zużyciach;)
    Podoba mi się ten peeling z bielendy, muszę go oblukać.

    OdpowiedzUsuń
  22. Gratuluję zużyć sporo tego;) Marzy mi się pędzel Hakuro:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Lubię zapach koziego mleka, ale niestety wysypuje mnie po nim :(

    OdpowiedzUsuń
  24. niezłe zużycia, ja chwilowo nie robię nic z denka - jak zużyje to wyrzucam do kosza

    OdpowiedzUsuń
  25. gratulacje, nazbierało się tego troszkę :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Właśnie zastanawiam się czy zakupić sobie też ten pędzel !:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Muszę kupić sobie ten peeling w końcu :)

    OdpowiedzUsuń
  28. No niezłe to zużycia:))

    OdpowiedzUsuń
  29. O tym peelingu Perfecty słyszy się skrajne opinie... Ale chyba każda skóra lubi co innego. ;-) Sporo tego w lutym zużyłaś!

    OdpowiedzUsuń
  30. Moim zdanie wynik bardzo ładny, zaś pędzel Hakuro jest doskonały :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja się zastanawiam nad produktami Pantene. Chyba coś kupię z tej serii aqua.

    OdpowiedzUsuń
  32. pedzel jest rewelacyjny, tez uzywam ;) peeling cukrowy też ;)
    bede zagladac, masz interesujace posty
    zapraszam do siebie
    www.madaleine90.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy pozostawiony komentarz:)
Odpowiedź na swój komentarz szukaj pod postem gdzie zostawiłaś swój komentarz.