czwartek, 31 maja 2012

Kilka słów o balsamie od Garniera

Hej,

wiecie albo może i nie wiedziecie, że na stronie Garniera co jakiś czas organizowane są testy Nowości Garniera, które dopiero co są wypuszczane na rynek. Ostatnio do przetestowania były:
-  Nawilżająca Pielęgnacja 7 Dni Skóra szorstka Mleczko do ciała z ekstraktem z mango
-  Nawilżająca Pielęgnacja 7 Dni Skóra szorstka Ultraodżywczy krem do ciała z olejkiem z mango

Można było sobie wybrac jeden z dwóch, mnie zainteresował ten drugi krem do ciała z olejkiem z mango. szczęście mi dopisuje gdyż po jakimś zcasie ujrzałam wiadomość na skrzynce, że zostałam wytypowana do testowania wybranego kosmetyku.


Pełna nazwa: Nawilżająca Pielęgnacja 7 Dni Skóra szorstka Ultraodżywczy krem do ciała z olejkiem z mango
Cena: ok 15- 19 zł
Pojemność: 300ml 

Od producenta:
Ultra odżywczy krem do ciała wzbogacony o L-Bifidus* i olejkiem z mango, które wybrano z myślą o specyficznych potrzebach skóry suchej i szorstkiej. Kremy do ciała to nawilżenie tak mocne, iż pozostaje odczuwalne nawet po 7 dniach od ostatniego użycia.** Olejek z Mango jest znany ze swoich właściwości odżywczych, aby odżywiać i łagodzić skórę suchą, szorstką. Kremy do ciała Garnier Body to produkty o udowodnionej skuteczności. Skóra staje się delikatniejsza i gładsza w dotyku. Pozostaje nawilżona przez 48 godzin

Opakowanie:
Produkt dostajemy w plastikowym słoiczku. Musze Wam się przyznać, że zastanawiałam się ostatnio czy balsamy wygodniejsze są w stojących wysojich opakowaniach czy też w w takich słoiczkach. Początkowo moja myśl obstawiała przy stojącym opakowaniu, jednak po chwili zmieniałam zdanie. Jeśli przekroczymy połowę nie musimy się bawić w potrząsanie, przecinanie, wycinanie, aby wydobyć kosmetyk . 

Konsystencja i zapach:
Konsystencja jest bardzo zbita i bardziej mi przypomina masło aniżeli krem. bardzo przyjemni się go aplikuje, szybko się wchłania i do tego przepięknie pachnie.

Działanie:
Nawilża, nawilża, nawilża dla mnie to jest najważniejsze. Skóra po aplikacji kremu jest gladka i delikatna. Początkowo stosowałam go tylko w typowe partie dla tego typu kosmetyku tzn nogi, brzuch, ramiona, dekold. gdy zauważyłam poprawę w stanie skóry podwyższyłam mu poprzeczkę. od jakiegoś czasu próbuję nawilżać stopy, by móc je z czystym sercem eksponować i przed snem stosowałam go równiez na stopy. rezultat? Stopy ( i to po 3 aplikacjach) stały się miękkie, nawilżone i gładnie. Jestem w wielkim szoku działania tego kremu. Będzie on chyba pierwszym tego typu kosmetykiem ,ktorego uda mi się skończyc do końca  wtak krótkim czasie.

Plusy:
- świetnie nawilża
- skóra jest delikatna, miękka i odżywiona
- szybko się wchłania,
- łatwa aplikacja,
- piękny zapach.

 Minusy:
- brak

Końcowa ocena: 5/5

Jak najbardziej polecam ten balsam. Dodatkowo muszę się pochwalić, że udało mi się zakwalifikować do następnych testów, gdzie wybrałam sobie dezodorant Mineral Intensive 72 H roll-on.


Zapraszam Was na stronę Garniera, co jakiś czas odbywają się nowe kwalifikacje produktów Garniera Klik klik


Czujecie się zainteresowane owym kosmetykiem?




Ania

21 komentarzy:

  1. ciekawy, ja jak zwykle się nie łapię:(

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam już jedną bardzo pozytywną recenzję o tym balsamie, zachęca:)!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda zachęcająco, a jak ze składem? ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uu = naprawdę mnie zachęciłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ma bardzo zwarta konsystencję :) dobrze, że nie leje się po rekach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Konsystencja masła i doskonałe nawilżanie? Coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. czuje sie jak najbardziej zainteresowana;)

    zapraszam do mnie i na rozdanie;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja czuję się zachęcona:))

    OdpowiedzUsuń
  9. Moja siostra go ma i też jest zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  10. lubię balsamy i mleczka do ciała z Garniera :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Gdybyś o nim nie napisała tutaj, to nawet bym nie zwróciła uwagi w sklepie na ten balsam. ;) A tak to dodaję go do (już długiej) listy zakupów. ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Tak,ja czuje się zainteresowana :) Myślę, że jak już wykończę wszystkie swoje kremy i balsamy przyjdzie pora na ten produkt :D

    Buziaki,Magda!

    OdpowiedzUsuń
  13. owszem czuję się zachęcona, jakoś nigdy wcześniej na niego nie patrzyłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. nie kuś ;P nie skończyłam jeszcze Neutrogeny :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie, ja z kolei nie skończyłam jeszcze Nivei :D

      Usuń
  15. jak tak zachwalasz to może się skuszę na niego, swoja drogą uwielbiam kosmetyki w takich opakowaniach.

    OdpowiedzUsuń
  16. Miałam i mi niestety nie służył, bardzo szybko skora ponowanie byla sucha, takie pozorne nawilzenie. Jedank ciesze sie ze tobie podpasowal, wszytsko zalezy od typu skory jaki mamy, ja najwidoczniej mam zbyt wymagajaca

    OdpowiedzUsuń
  17. Kiedyś bardzo lubiłam garnier, niestety kilka razy mnie rozczarował i już do niego nie wróciłam..

    OdpowiedzUsuń
  18. Wygrałam ostatnio na facebooku właśnie balsam do ciała z garniera , ale czeka w swojej kolejce : )
    Ma lekka konsystencję i szybko się wchłania - oczywiście musiałam go chociaż troszkę macnąć :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja próbowałam szczęścia przy testowaniu nowych dezodorantów, ale niestety nie udało mi się.
    Wydaje się być fajny. A jak cenowo? :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy pozostawiony komentarz:)
Odpowiedź na swój komentarz szukaj pod postem gdzie zostawiłaś swój komentarz.