Pierwsze podejście było dokładnie 1,5 tygodnia temu i wspominałam o nim TU.
Tak jak wczoraj w poście wspomniałam tak też zrobiłam. Namówiłam siostrę na zakupy i wybrałyśmy się do Natury, a potem do Biedronki.
A oto co wpłynęło na moją poprawę nastroju:
1. Delia żel do mycia twarzy 7,69 zł
2. Nivea krem do rąk 6,59 zł ( potrzebują mocniejszego nawilżenia na noc, kremy z Ziaji kozie mleko sprawdzają się u mnie w ciągu dnia, gdy potrzebuje szybkiego wchłaniania)
3. Peeling i maseczka to stóp Perfecta SPA, o której wspominałam TU 2,69 zł.
4. Żelowy podkład z Rimmela 23,99 zł (blogi robią swoje, wreszcie skusiłam się na ten jakże zachwalany podkład)
Do biedronki pojechałyśmy w sumie po zmywacz i karme dla psiaków
a w koszu wylądował też litrowy żel pod prysznic i do kąpieli za cale 9,99 zł,
a zmywacz 3,99 zł.
A w ciągu ostatnich dni moja kosmetyczka jak i pielęgnacja włosów powiększyła sie o:
To cudo do włosów zakupiła mi moja mama od znajomej za 50 zł i jak widać sprzedawane są w salonach kosmetycznych, oraz zakręcony cień do powiek z AVONU za 9 zł, który po jednorazowym użyciu zasługuje na miano bubla stulecia, ale oczywiście będę go jeszcze używać może zmienię zdanie na jego temat.
Tak wogóle to miała być dzisiaj recenzja kremu pod oczy z ziaji, ale przecież nie byłabym sobą jakbym się nie pochwaliła co sobie kupiłam:)
Jutro otwierają u mnie w mieście drugiego Rossmana no i oczywiście jutro bądź w niedzielę, ale napewno się w nim pojawię:)
Dzisiejsze pytanie do Was brzmi: Czy lubicie takie posty zakupowe?
Pozdrawiam
Ania
Ania
Udanego weekendu Wam życzę:)
też kupiłam ten żel pod prysznic. :)
OdpowiedzUsuńoj zakupy zawsze poprawiają humor :)
OdpowiedzUsuńJa dziś wybrałam się po koszulkę do Top Secret i kilka pierdół do Rossmanna również w celu poprawienia sobie nastroju :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię posty zakupowe :)
O tak, zakupy to jest to
OdpowiedzUsuńuwielbiam posty zakupowe ;)
OdpowiedzUsuńświetne zakupy, pewnie, że lubimy:)
OdpowiedzUsuńJasne, że lubimy. Zawsze się na coś kuszę! :D
OdpowiedzUsuńOczywiście, że lubimy takie posty :D Zawsze można wyczaić jakąś nowość, którą koniecznie trzeba przetestować ;)
OdpowiedzUsuńJa się muszę wybrać po tą maseczkę do stóp. Żel w Biedronce też widziałam :)
Posty zakupowe są świetne:)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego podkładu :) i uwielbiam posty zakupowe :D chociaż mój portfel najczęściej na tym cierpi ;)
OdpowiedzUsuńpodkład z rimmela i zmywacz- stanowczo na tak :)
OdpowiedzUsuńMam ten krem do rąk Nivea. Uwielbiam jego zapach. Jest wydajny. Nawilża dobzre dłonie ale nie na długo.
OdpowiedzUsuńLubię takie posty ;)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa Twoich odczuć na temat podkładu ;)
lubie przeglądać posty zakupowe. A także poprawiać sobie humor zakupami :))
OdpowiedzUsuńżel do mycia twarzy delia to mój numer jeden <3 ostatnimi czasy go zdradziłam i żałuję, nie powiem.
OdpowiedzUsuńakurat nie było po drodze natury :<
oo mój ukochany podkład! i to w promocji! kurde, szkoda że mam już 3 podkłady :D
OdpowiedzUsuńtakk , posty zakupowe są fajne .;)
OdpowiedzUsuńA i mam ten zmywacz , jest wydajny i bardzo dobry .;)
http://cameya.blogspot.com
posty zakupowe lubie, ale jestem przeciwna zakupom w niedziele.
OdpowiedzUsuńTeż byłam dziś w "naturze" z tym, że ja kupiłam pomadkę do ust, która jest świetna i już za pierwszym użyciem zauważyłam, że znikły moje suche skórki! ;)
OdpowiedzUsuńO takie cudeńka też by mnie uszczęśliwiły:D
OdpowiedzUsuńKto nie lubi takich postów? Jakimś cudem nie miałam w użyciu żadnego z tych kosmetyków :P
OdpowiedzUsuńJa kupiłam sobie płyn dwufazowy z Deli zobaczymy jak się spisze :P
OdpowiedzUsuńten zmywacz do pazurków jest boski ^^
OdpowiedzUsuńobserwujemy ? ;)
fajne są te żele pod prysznic :) lubię
OdpowiedzUsuńMaseczke i peeling do stóp muszę dopisać do listy zakupów. ;) Jestem też ciekawa tego żelu do mycia twarzy i podkładu. Napisz coś o nich niedługo. ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam posty zakupowe, bo mnie to troszkę rozgrzesza z moich własnych zakupów:)
OdpowiedzUsuńten żel z Johnson's jest świetny, też mam z Biedry ;) bardzo lubię posty zakupowe :)
OdpowiedzUsuńHehe, nie ma to jak zakupy: ja też tak mam :)
OdpowiedzUsuńPisz pisz, chętnie poczytam posty zakupowe.
Podkład bardzo fajny, tylko szkoda, że mało wydajny... :)
OdpowiedzUsuńU mnie w Biedronce już nie ma tego żelu pod prysznic :(
OdpowiedzUsuńtaki zabieg zmniejszający chandrę pozytywnie wpływa na psychikę, niestety negatywnie na portfel :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten zmywacz do paznokci :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię posty zakupowe :)
OdpowiedzUsuń