dzisiaj chciałam się z Wami podzielić zakupami jakie poczyniłam w zeszłym tygodniu.
*********************************
Perfumy Burberry Brit, prezent na Dzień kobiet od mamy:)
*********************************
W weekend miałam zjazd na uczelni i nie wiedzieć czemu ciągle nie pasują mi pociągi i muszę czekać po 40minut, dlatego korzystam z okazji i odwiedzam uwielbianą przeze mnie drogerię Jaśmin ( dworzec Warszawa Centralna). Nie było mnie 2 tygodnie a przez ten czas dołożyli 4 kosze z lakierami Golden Rose, chciałam nic nie kupować ,ale przeze miły Pan ochroniarz zachęcał mnie lakierami, jednak ja zachowałam zdrowy rozsądek i wzięłam tylko 3.
Do tego Peeling z Naturii od Joanny oraz płyn micelarny z Marionu. Oba produkty kosztowały w okolicach 6zł.
Poza tym od siostry dostałam 4 maseczki z Oriflame:)
Nie jest tego dużo, ale wszystkie lubimy takie posty:)
Ciekawi mnie czy miałyście któryś z tych produktów? A jeśli tak to jaka jest Wasza opinia na ich temat.
Pozdrawiam
Ania
Ładne lakiery. :) masz dostęp do wszystkich serii Eveline czy tylko do tej holograficznej? :)
OdpowiedzUsuńW drogerii Jaśmin jest ich cała większość więc są tam nie tylko holograficzne:)
Usuńnie lubię produktów syossa.
OdpowiedzUsuńuwielbiam suche szampony, naprawdę ratują w trudnych sytuacjach :)
OdpowiedzUsuńRównież je uwielbiam:)
Usuńciekawa jestem perfum...
OdpowiedzUsuńMiałam ten płyn Marion i fajny jest, tani a dość dobry ;)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam Syoss chyba wszystkie produkty do stylizacji wlosow mam od nich, co do suchego szamponu - zuzylam juz jego 4 butelki jest swietny ale malo wydajny, ma przeprzyjemny zapach i rzeczywiscie bardzo dodaje wlosom objetosci. Mysle ze bedziesz zadowolona:)
OdpowiedzUsuńTen suchy szampon mam:)
OdpowiedzUsuńZapraszam:*
ciekawią mnie te rzeczy! :)
OdpowiedzUsuńTeż się ucieszyła z tych dodatkowych koszy Golden Rose, ale żałuję, że nie chyba nie domawiają kolorów z serii proteinowej, bo co jestem, to widzę same perły, a nie ma moich ulubionych kremów.
OdpowiedzUsuńJaki to jest numer Eveline Holo? Chyba go nie widziałam, albo nie zwróciłam uwagi, a chętnie mu się przyjrzę następnym razem. Ja pisałam dzisiaj o 414 z tej serii :)
412, dzisiaj maluje nim paznokcie więc na pewno pojawi się notka ze swatchami:)
UsuńFaktycznie masz racje, z proteinowej większość to perły:(
jestem ciekawa tego peelingu z Joanny :)
OdpowiedzUsuńPóki co to mogę powiedzieć, że przepięknie pachnie:)
Usuńczekam na recenzję suchego szamponu... czytałam już kilka, ale wolę poznać różne wersje :)
OdpowiedzUsuńJa miałam jedynie lakier holografic w 3 kolorach i bardzo te lakiery lubię :)
OdpowiedzUsuńuzywalam ostatnio normalnego szamponu z syossa i byl to drugi raz kiegy go kupilam i powiedzialam sobie, ze juz wiecej go nie kupię. przez niego musialam wlosy myc codziennie i tak się już przyzwyczaiły, że musze myc codziennie a dlatego sie martwie, bo dla wlosow to niezdrowe. Jednak wole myc codziennie niz miec 'tluste' :( ble.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam :)
Miałam tak samo, tzn że musiałam myć włosy codziennie, jednak udało mi się je od tego odzwyczaić i mogę je już myć co drugi dzień:)
UsuńJa nie miałam ale uwielbiam Joannę:)Pozdrawiam i zapraszam do siebie+dodaję do obserwowanych
OdpowiedzUsuńMiałam ten lakier Eveline i to nawet ten sam kolor i był świetny dobrze krył i miał świetną konsystencję
OdpowiedzUsuńDaj znać jak się spisuje ten peeling z Naturii :)
OdpowiedzUsuńZapach musi być boski :)
Oj tak, zapach jest rewelacyjny:)
UsuńLakiery ładne:)
OdpowiedzUsuńCiekawe perfumy .. ;d
OdpowiedzUsuńrousseroulette.blogspot.com
fajne lakiery :) szczególnie ten koral :)
OdpowiedzUsuńJa nie posiadam nic takiego samego jednak u jednej z blogowiczek czytałam recenzję suchego szamponu z tej firmy i była bardzo nie zadowolona, pisała, że jej włosy się sklejają i wyglądają na jeszcze gorsze niż jakby miała tłuste. Ciekawa jestem jak sprawdzi się u ciebie ;)
OdpowiedzUsuńmam wersje niebieską tego szamponu i jestem zadowolona:)
OdpowiedzUsuńFajne kolory lakierów :))
OdpowiedzUsuńja nic z tego nie miałam, więc chętnie poczytam Twoje recenzje :)
OdpowiedzUsuńzdaje się, że dzisiaj właśnie kupiłam ten mały "charming" z Golden Rose :)
OdpowiedzUsuńciekawy jest ten micel z Marion :)
Ja poszłam dzisiaj do Rossmanna po micelka i kupiłam wszystko poza tym :/
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem suchego szamponu z Syoss :)
OdpowiedzUsuńObserwuję :) mam nadzieję, że mogę liczyć na rewanż :)
Niezłe zakupy.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad kupnem suchego szamponu, ale nie wiem jeszcze jaki wybrać.
Moim faworytem jest suchy szampon Frotte, który dostępny jest tylko w Rossmannie.
UsuńPłyn Marion dorwałam w Netto, tylko ja mam dwufazowy :) Zresztą zrobię porównanie właśnie Marion i Ziaja z cyklu polecam-nie polecam :D
OdpowiedzUsuńjestem baaardzo ciekawa tego suchego szamponu, ale też póki co nic dobrego o nim nie wyczytałam :)
OdpowiedzUsuńa holografic elveline ostatnio wszędzie pełno ! :)
oczywiście, że lubimy takie posty:). oj jak ja tęsknie za polskimi drogeriami i produktami.
OdpowiedzUsuńchciałabym kupić sobie suchy szampon ale Syos i Isana testują na zwierzętach a tylko takie sa w mojej miejscowości :(
OdpowiedzUsuńFajne zakupy.
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się lakiery :)
zostałaś otagowana: http://kkamilaa.blogspot.com/2012/03/tag-5-moich-urodowych-obsesji.html pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńMNie ciekawią te perfumy biedronkowe :) jaka była ich cena i jaki jest ich zapach, bo wyglądają bardzo ładnie.
OdpowiedzUsuńA do Sayossa też jestem uprzedzona, dlatego jestem ciekawa opinii na temat tego szamponu.
Pozdrawiam!