Na wstępie chciałabym podziękować temu komuś kto wymyślił taki kosmetyk.Jak dla mnie to BOMBA:)
Zdjęcia będą dość drastyczne, gdyż wykonane podczas przedświątecznych porządków, także nie zwracajcie na tło:) Cały "zabieg" robiony na szybko, ponieważ nie oczekiwanie wyskoczył mi wtedy wyjazd do sklepu, a włosów nie opłacało mi się myć.
Zapraszam do obejrzenia kilku fotek z odświeżania moich włosów:
Włosy przed:
Włosy z produktem:
Włosy po:
Pojemność: 200 ml
Cena: ok. 15 zł
Dostępność: Rosmann (wydaje mi się, że tylko tam jest dostępny)
Sposób użycia: spryskujemy włosy w odległości 20cm, odczekujemy kilka minut i wyczesujemy produkt z włosów.
Moja ocena:
Plusy:
- spełnia swe zadanie w 100%,czyli odświeża nawet naprawdę nie świeże włosy,
- łatwy w użyciu,
- dość tani,
- łatwo wyczesywać kosmetyk z włosów,
- utrzymuje się na włosach ok 6-7 godzin,
- włosy po jego użyciu nie są klapnięte.
- mało wydajny (jak dla mnie),
- zapach może być drażniący.
Zdjęcia mówią same za siebie, produkt przychodzi z pomocą w najbardziej ekstremalnych warunkach. Tak jak pisałam wcześniej cała akcja była robiona bardzo szybko, dlatego za mało produktu jest na środku włosów, a za dużo na grzywce. Ale przy dobrym wyczesaniu wszystko jet ok.
Jeszcze w tamtym roku głowę musiałam myć codziennie, z czasem zaczęłam ją przyzwyczajać do rzadszego mycia, są dni kiedy na drugi dzień włosy wyglądają jeszcze dość świeżo, ale i są dni kiedy wstaje i z chęcią bym poleciała i umyła włosy, jednak czas nie pozwala, w takich wypadkach przychodzi to cudo z pomocą:)
Spryskuje włosy, maluję się, a po umalowaniu wyczesuje włosy z tego szamponu.
Czy polecam? TAK
Czy kupię ponownie? Zawsze musi być w mojej łazience.
A Wy dziewczyny używacie takich specyfików?
Może macie swoich ulubieńców w tej dziedzinie?
Ania
Nie widziałam go w Rossmanie :( A szukałam kolejnego suchego szamponu do wypróbowania. Ostatnio kupiłam w Naturze ten z Beauty formulas i stwierdzam, że porażka wielka. Muszę go spróbować skoro u Ciebie dał tak spektakularne efekty, to może u mnie też się sprawdzi! :)
OdpowiedzUsuńKurczę, zawsze się zastanawiam nad kupnem takich specyfików :D ale ja raczej nie wytrzymuję bez mycia głowy, więc to chyba nie dla mnie:) ale efekt niesamowity!
OdpowiedzUsuńSłyszałam dużo pozytywów na temat tego rodaju szamponów ale osobiście jeszcze z nich nie korzystałam :)
OdpowiedzUsuńkupiłam raz taki produkt (zielone opakowanie, chyba inna firma) przy okazji zakupów internetowych, raz użyłam i nie byłam zadowolona.
OdpowiedzUsuńchyba spróbuję jeszcze raz, kiedyś, awaryjnie. ;-)
Nigdy nie miałam okazji wyprobować takiego specyfiku i raczej nie zamierzam :)
OdpowiedzUsuńw wolnej chwili zapraszam na mój blog:)
cosmeticsmyaddiction.blogspot.com
Słyszałam o tych kosmetykach, ale tylko tyle ;) Nigdy nie pomyślałam, że można by to kupić ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam suchego szamponu, parę razy próbowałam go znaleźć w rossmanie ale nie widziałam go. Będę musiała kupić, bo nie raz by się przydał ;)
OdpowiedzUsuńSuper! Przydałby mi się w awaryjnych sytuacjach, kupię go!
OdpowiedzUsuńOdświeża dobrze ale ja mam czarne włosy i mam po nim biały pyłek i trudno mi jest go wyczesać ale teraz mam suszarkę to wypróbuję suszarką:D
OdpowiedzUsuńOgólnie ja też go lubię:)
Ja też jestem ciekawa tego podkładu, na pewno zrobię recenzję :)
OdpowiedzUsuńmi też odpowiada działanie suchego szamponu :)
OdpowiedzUsuńtrzeba będzie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny blog, dodaję do obserwowanych i liczę na rewanż ;D
OdpowiedzUsuńMartyna.
Słyszałam o takim produkcie i kusi mnie, żeby kupić, a po Twojej recenzji jeszcze bardziej... :D
OdpowiedzUsuńKiedy po raz pierwszy zobaczyłam suchy szmapon w rossmanie uważałam to za totalny absurd no bo jak można umyć włosy bez uzycia wody ? ;O Kiedy zobaczyłam twoje zdjęcia mogę szczerze powiedzieć, że się przełamie i spróbuję tego specyfiku w sumie co mi szkodzi. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńZostałaś otagowana! http://bellitkaa.blogspot.com/2011/12/tag-owczyni.html
OdpowiedzUsuńZapraszam do zabawy, jeśli tylko masz ochotę!
O kurczacze! Nawet nie myślałam, że taki szampon może zmienić aż tak wygląd włosów! :O
OdpowiedzUsuńwstyd sie przyznać ale nigdy nie używałam suchego szamponu. :)
OdpowiedzUsuńPomocna recenzja ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wow, rzeczywiście działa! :) ale ja nie jestem przekonana do tego typu produktów.. wolałabym chyba szybciutko umyć i wysuszyć włosy.
OdpowiedzUsuńłał, na prawdę działa! niesamowity efekt!
OdpowiedzUsuńświetnie, że dodałaś zdjęcia, bo dzięki temu widać jego działanie ; )
różnica jest genialna :) ja myję włosy codziennie :( masakra, nie chcą się układać, dlatego.
OdpowiedzUsuńWow, różnica między przed a po jest POWALAJĄCA!
OdpowiedzUsuńJa uzywam syossa:) Kosztuej na promocjach 10 zł a zapach ma superswiezy:), mialam kiedys inny suchy szampon bodajze z Boots'a i smierdzial tak, ze przestalam go uzywac bo bym sie udusila
OdpowiedzUsuńRównież stosuje suchy szampon do włosów marki Batiste i jak dla mnie jest genialny.
OdpowiedzUsuń