Witam Was serdecznie,
dość długo mnie nie było, ale chyba każdy ma teraz ograniczony czas na swoje małe przyjemności. Sprzątanie, zakupy, prezenty, wokół tego wszystko teraz się toczy. Ale znalazłam czas, żeby naskrobać do Was króciutki pościk.
Ostatnio siostra wrzuciła do koszyka w Naturze lakier do frencha z Bell, a wcześniej zamówiła lakier do końcówek z Oriflame, które prezentują się tak:
W rezultacie wyszło mi coś takiego ( frencha robiłam dawno dawno dawno temu, więc nie zwracajcie uwagi na nie dociągnięcia, poćwiczę i nabiorę wprawy, bo przecież praktyka czyni mistrza):
Kilka słów o użytych lakierach:
Oriflame:
Myślę, że taki lakier to naprawdę fajna pomoc przy malowaniu końcówek. Ja nałożyłam 2 warstwy i efekt nie wyszedł dość naturalnie. Jedna taka średnio grubsza by wystarczyła. Konsystencja jak dla mnie ok. Pędzelek dość króciutki, by łatwiej było nam się nim obsługiwać. Tak jak pisałam wcześniej: trzeba poćwiczyć, by wychodziły nam końcówki i uśmiechy, które u mnie są cieżko dostrzegalne.
Bell French manicure 04
U mnie jest jedna warstwa i myślę, że nawet naturalnie wygląda na paznokciach. Pędzelek nie za grupy, ale te z nie za chudy. Konsystencja dla mnie za rzadka, musiałam uważać, by nie rozlać go sobie na skórkach.
Niestety na drugi dzień nastąpiło odprysknięcie, jednak nie było ono tak widoczne i tak manicure wytrzymał mi 3 dni, na 4 zaczął już je zmyłam z dwoma odprysknięciami.
Chyba jednak wolę kolorowe lakiery niż french, ale mam takie lakiery więc będę musiała co jakiś czas poświęcić więcej czasu i robić sobie właśnie frencha.
A Wy co wolicie na paznokciach? Frencha, intensywne kolory czy jednak "zwykłe" nudziaki"?
Pozdrawiam Wag gorąco:)
Ania
Lubię wszystko na paznokciaach :)
OdpowiedzUsuńFrencha lubię mieć na jakieś specjalne okazje gdzie nie wypada mieć intensywnie pomalowanych pazurków :) :D
Bardzo ładnie wygląda.
pieknie czysto, przyjmnie az patrzec
OdpowiedzUsuńładny frenczyk :)
OdpowiedzUsuńPiękne masz paznokcie, też chce takie... Nigdy nie umiałam frencha zrobić:P
OdpowiedzUsuńuwielbiam french na pazurkach, obojetnie w jakich kolorach :)
OdpowiedzUsuńpiękne paznokcie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam frencha :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam french manicure chociaż sama nie umiem go tak ładnie wykonać jak Ty.
OdpowiedzUsuńmiałam tego Bell do frencza ale nie był to dobry lakier , nie był też zły - ale nie polubiliśmy się
OdpowiedzUsuń